1 grudnia 2013
Miami
Koleżanka przedstawia mi nowego faceta
słuchając go, mam ochotę kupić jej wibrator.
To nie jest tak, źe ja nie lubię ludzi.
Niektórych nawet bardzo,
pozostałych staram się unikać.
Faceci w tym mieście mają
bardzo krótki termin przydatności.
Z drugiego końca Polski na lepsze jej nie wyszedł.
"Pojedźmy do Miaimi, co Ty na to?"
Wybacz, ale nie sądzę aby tam było lepiej.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade