14 czerwca 2014
juan
"Jesteś. Wiedziałem,
że wrócisz. Czekałem!"
Widzę. Docieniam,
że nawet się niepotrzebnie
nie ubierałeś. Może tym razem
ożywimy ten mój sen o saunie?
Nawet nie wiem jak masz na imię.
I fakt, sama mówiłam jak
to nie jest konieczne.
Nie pozwól mi nigdy się dowiedzieć.
Zakochanie kojarzy mi się
z samotnością.
Obu bardzo się boję.