12 maja 2010
LIST
Nie pisz do mnie listów
z krzykiem w słowie
Nie rozumiejąc nic
zagłębiamy się w przestrzeń
braku uczciwego pojmowania
Zagryzasz koniec ołówka
Drażnisz dłonią kartkę
spoconą od własnej bezsilności
Po co te szare litery
I tak nie czytamy
Od dawna jesteśmy analfabetami