1 grudnia 2012
Kiedy klękasz pomyśl
nigdy nie byłem na tym szczycie
i Inuit znam z Tv
tak bardzo chciałem
aby zmazać granice
przecież to nie kolor
czy stempel w paszporcie
wypełza żmija
tych więżących
boję się tak bardzo
więc chowam pod krzyż
pamiętam jesienne drzewa
i płacz opadających liści
i coraz dłuższe cienie
bo słońce inną drogą
pamiętam letnie słowa
i słowa które dawno falą
gdyby tylko raz w dłoni
zatrzymać świat
a słowa oddać wiatru