1 czerwca 2013
List niewysłany
no i właśnie
brąz umierania
dodaje rodzącym
już nie patrzę
nie dyskutuję
spaceruję sam
chociaż cień
rozmawiam z konarami
mówię hej skrzydłom
kocham słońce
lecz najbardziej
ciebie
trumlowym babom, kochnych bab:))))