Poezja

Bazyliszek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

28 listopada 2015

Widok bez okna

od kiedy na prawdę
prawdziwe jest
czyżby szukać od zarania
 
bo góra i przykazania
bo łódź i znowu góra
 
jak „wyprawdzić” inkwizycje
i boga ubrać w szaty dobrego
 
tramwajem jedzie
tak wiele dusz
 
adresy są nieważne
bo nikt nie pyta
 
lubię bardzo łąki
a szczególnie plaże
 
i morze nie istnieje
gdy brak dłoni w dłoni
 
wiesz te wszystkie spacery
to ciche szukanie siebie
 
a rybackie łodzie
obrazem dzieciństwa






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1