Bazyliszek, 4 marca 2012
za oknami zaszeleściło
więc je otwarłem
wypełniło pustkę czekania
samotność spłynęła ścianami
wstałem z fotela
zamykając wczoraj
to tylko anioł
przeszedł pokojami
Bazyliszek, 4 marca 2012
mówisz że zbyt krótkie
trzy dni parę godzin
gondole w słońcu spacery
pośród wysokości szczytów
i cienie na śniegu
sauna whirpool
leżaki darmowe masaże
spójrz jak wrony
kradną frytki
mówisz zbyt krótkie
dla mnie nieskończona ucieczka
od codziennej rzeczywistości
Bazyliszek, 29 lutego 2012
dokąd idziesz przecież pada
nawet prószy koty i psy*
spójrz jak w bieli śpią drzewa
ptaki a gdzie ptaki
łzami pozostawiasz ślady
kto je dzisiaj czyta
chciałaś na szczyty
bóg dał małe stopy
przecież wytłumaczyliśmy
w kominku drwa płomień
obok wielkie puste
miejsce
*
angielskie
Bazyliszek, 28 lutego 2012
rodzą abyś poznał ból
od pierwszego mleka
potem kamienie dorastania
zakładają tobie buty
zdartych korzeni
te pod szczyt
gdzie podobno biuro
mają białe koszule
kolorowe krawaty
baw się z nami
lub spierdalaj
ucz się kuźwa śmiechu
gdy chcesz zabijać
lub idź za mną
bóg wymiarem
wszystkich bólów
modlenie zabiciem czasu
czy nie lepiej być
umarłym bohaterem
http://www.youtube.com/watch?v=SGfMDqtrvHM&feature=related
Bazyliszek, 25 lutego 2012
często powracam
ucząc się ucieczki
od niepotrzebnych zdjęć
ja i pony
ja i tornister
ja i rowerek
piramidy
były zabronione
tylko ocet na półkach
zazdroszczę ptakom chmur
te bez wizy i pozwolenia
pózniej pociągi
liczne stacje perony
wysiadłem po lewej
jakby w malinowym raju
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.