16 listopada 2012
DIALOG
Ona:
Czasem działasz tak od dupy strony
w stosunku do mnie, w stosunku ze mną
kochasz, lubisz, szanujesz
jebiesz, ulepszasz, perfekcjonujesz...
językiem pieszcząc umysł i skórę
jak diament wśród spamu
dekorator wnętrz
On:
Czymś tak niejasnym jest dla Ciebie
męskie pożądanie
że widzisz tylko wzburzone fale
oceniasz ich wysokość
nie znając roli księżyca
A ja bardziej niż pieprzyć, chciałbym cię...
przenikać
kochając cię
z pietyzmem jebać
całym duchem
tak jak nie śniło się filozofom
i tam
gdzie nie można sięgnąć fiutem