19 czerwca 2020
stary dom
W starym domu wszystko uśpione kurzem
snują się duchy przodków cieniem po podłodze
mży nikłe światło przez wybite witraże
układając mozaiki i nikłe obrazów miraże
deskami czar wspomnień wiatrem połatany
zapachem naftaliny prószy stara szafa
zagubione mantry w różańcowym sznurze
jeszcze słychać modły tamtych przeszłych kobiet
mosiężne lichtarze żywią się resztkami świec
wbijając nogi we fragmenty posadzki marmurowej
smutek i rozpacz spogląda z każdego kąta
tylko wierzba jeszcze nad tym domem szlocha