23 marca 2011
parafraza utworu Słowem malowane co przez EC był on popełnion
na europalecie miałkości
puste słowo sobie mości
gniazdko wije i dogadza sobie samo
samo z sobą też się maca
piękność sobie uzurpuje
głośno wrzeszczy – szare chuje
barwne jestem jak kretonka
i cześć niosąc własnym smrodkom
głęboki wzięło wdech
i puściło bąka
http://www.truml.com/profiles/2516/poetry/73440 sznurek do oryginału