25 lutego 2013
kochankowie*
„cokolwiek zamiast amen zasłania nam usta
a kropka dusi zdanie bez ważnego końca.”
Paweł Podlipniak, Tenebrārum
nie ma w tym żadnej tajemnicy
co było rozwiane wygładzamy w nikczemną całość
pocałunkiem o lekkich konturach już nas nie dosięga
widok z okna na opuszczony ogród
po zmarłych resztki płótna resztki pamięci
nieodległy szczyt światła — szczelnie zapięte
w ślepousty dialog
nieodmiennie coś nas przesłania
upycha ciasno w znikomą przestrzeń
pomiędzy pejzażem a martwym z natury
potem wciąga pod siebie i gwałci
najgroźniej — najczulej
popatrz sobie proszę
aż poczujesz
______________________
*za Rene Magritte