Poezja

Sztelak Marcin


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

13 maja 2013

Żałobny absurd


Hau, hau, hau – nauczyłem żółwia szczekać.
Pluszaka, taki miękki jak owieczka,
a gryzie piętę. Która go wyrzuca na spacer.
 
Zwykły dziwkarz, a nie poeta – napisano w wyroku,
czarno na białym. Komisja był wolna od uprzedzeń
rasowych.
 
W końcu będzie dobrze – wykrzyczał umierając,
pod płotem. Później nawet bezpańskie psy
omijały to miejsce.
 
Resztka myśli przytrzaśnięta wiekiem zębów. Ostatnie
słowa ucięte językiem zaczynały się od liter: kur.
Wprawną ręką dokuto patetyczne epitafium.
 
Miau, miau, miau – nauczyłem rybkę latać.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1