15 października 2013
Ornitologia przystosowawcza
Nie ma takiego ptaka jak cukrówka,
chociaż pamiętam go z dzieciństwa.
Ponadto nikt mi nigdy nie chciał wyjaśnić
dlaczego nie należy dłubać w nosie.
Paluch u nogi, na który spuściłem cegłówkę
jeszcze boli, na tak zwaną zmianę pogody.
Bezpieczne miejsce pod kuchennym stołem
wciąż czeka, prawie nie zmienione. Jednak
koniec.
I odpowiednia dawka przemijania.
Z cyklu: Formuły zakończeń