9 grudnia 2014
"Uwaga piraci". Bajka dla niegrzecznych
Byłem wewnątrz twojej głowy, więc nie możesz
nikomu nic powiedzieć.
Świat się sypie – karciane domki
wracają do talii.
Na końcu ścieżki ocean, przypływy
rozbijają ławki.
Przemoczone gołębie wyjadają sól
z koszy na śmieci.
Sprzedawcy waty cukrowej w pełnych
zbrojach toczą bój do pierwszej
śmierci. Szczęki, rzężenia, oddechy.
Babcie zamykają okna, wcześniej wyrzuciły
sztućce.
Idzie burza, letnia.
O temperaturze dwudziestu stopni Celsjusza.
Leżąc na chodniku uczysz się pływać,
obok szczury opuszczają okręt.
Toniemy – a ty i tak nic nikomu nie powiesz.
Dobrze wiesz dlaczego.