28 kwietnia 2016
Zamglenia
Nie wiem kiedy stałaś się ultima Thule,
niedostępna za horyzontem
naszych zdarzeń.
Za oknem rozliczne zwiastowania
jesieni. Brak sił do tworzenia
nowych świtów.
Zmrok maluje samotne cienie na ścianach,
tylko zdjęcia majaczą zabłąkanym
uśmiechem.
Przyszłość zarasta kurzem
– chyba już nie zostanę wikingiem
aby popłynąć poza krańce.
Mgieł i zakończeń.
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade