Poezja

Sztelak Marcin


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

9 czerwca 2016

Eksplozje


Gwiazdy gaszone zbyt gwałtownym
wydmuchiwaniem dymu.
Z najtańszych papierosów, wręcz skrętów
z prasy codziennej.
 
I pożółkłe palce wciąż poszukujące
punktów zaczepienia galaktyk.
Paroksyzmy  kaszlu witają każdy
kolejny stempel kalendarza.
 
Nierówna symfonia rodzącego się dnia,
tylko nieco drażniąc nozdrza.
Chociaż na czubku języka zaczajony wyraz
gehenna – jednak do wybuchu uśmiech.
 
I nonszalancki krok nałogowca.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1