Poezja

Sztelak Marcin


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

11 września 2025

Atrybuty

Płacz nad rozlanym mlekiem
z łatwością można ukryć
przechylając kolejny kieliszek.

Byle do świtu lub zmierzchu,
z perspektywy fotela obojętne.
Panie nie jestem godzien,
ale skoro już jesteś, usiądź.

W końcu świat umiera na moich oczach,
chociaż bardziej pod powiekami.
Pieką od ciągłego puszczania oka
do szczupełej panienki z kosą.

Ostateczne rozwiązanie jest mi coraz bliższe,
więc drogi gościu dajmy spokój
dyskusjom. I bez toastów,
są tak samo śmieszne jak epitafia.

To co najważniejsze jest jak zwykle
na wyciągnięcie ręki, jednak za daleko
o kilka milczeń.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1