Poezja

Sztelak Marcin


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

23 czerwca 2010

A la carte

To żaden rozrachunek,
jeszcze się nie wybieram, a jeśli nawet
to poproszę na kredyt.

Na starość trącę naftaliną, (a przecież nasiąkała
skorupka inną substancją, czy substytutem.
Ale nie będę się wykłócał o słowa,
tym bardziej o wyświechtane zwroty).

Będzie mniej dylematów i tez do potwierdzenia,
skrócona lista pytań, coraz większa niechęć
do odpowiedzi. Wytłumaczenie się znajdzie,
trzymam je na podorędziu: to kwestia kiepskiego
przewodnika, ułomnych drogowskazów,
może za tłustej kolacji i zgagi.

Wielka szkoda że podglądanie życia przez dziurkę,
(niekoniecznie od klucza), może się skończyć
kurzą ślepotą, szczególnie kiedy mgła że oko
wykol.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1