7 lipca 2014
Mnożenie czasów
Matka dała od serca, dała i serce, 
 ale to akurat przyjdzie zwrócić 
 albo zapłacić za dość uczynienia 
 i ciemniejsze sprawki w ramach 
 grubo spóźnionej rękojmi, 
 
 kiedy do siedmiu dni dochodzą kolejne 
 odkryte przypadkiem, niczym 
 przyjaciele po latach z podejrzanie 
 znajomymi adresami 
 
 i zapasem czarnego 
 atramentu do piór, 
 które w lot pojmują, 
 lecz nie za bardzo 
 chcą wierzyć, 
 
 a jeśli przyjdzie spadać – pewnie 
 tak wypada 
 zostawić matkę 
 przynajmniej raz 
 zasłuchaną.
 Poezja
Poezja Proza
Proza Fotografia
Fotografia Grafika
Grafika Wideo wiersz
Wideo wiersz Pocztówka
Pocztówka Dziennik
Dziennik Książki
Książki Handmade
Handmade