Poezja

Pi.


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

16 grudnia 2014

trzydzieści trzy i jedna trzecia

ta pierwsza prosiła bym mówił jej coś o sobie
ta druga nazywała kochasiem, który już odszedł
ta trzecia tak chciałaby moją żoną być

następnych nie pamiętam
choć uganiałem się za nimi jak jakiś dziki
spotykałem w dziwnych miejscach o dziwnych porach
przyspieszały mi oddech
dodawały blasku
poszerzały źrenice

nie pamiętam ostatniej
to dziwne
a żadna z nowego pokolenia
nie zadziałała już w ten sposób
choć były czystsze
nosiły się schludniej i wpadały na dłużej

cd to jednak nie winyl
więc miłość też już taka jakaś
płaska






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1