Poezja

Pi.


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

22 września 2010

Pan Cogito uczy się funkcjonować w przypadkowym społeczeństwie (a tribjut tu Zbigniew Herbert)

Pan Cogito wciąż wierzy
że jeszcze nie jest tak źle
by nie mogło być dobrze

przymyka oko
na masowe szkolenia prywatnych Piłatów
na taśmową produkcję
zastępczych sumień
w sam raz na uczciwą kieszeń
obywatela

zaiste - Pan Cogito ufa
że to jeszcze nie to DZIŚ
nie ten sąd ostateczny gdy zdrożne uciechy
podstarzałych senatorów płci nierozpoznawalnej
będą warte jasnej pomroczności
bardziej niż wczoraj

jego nieskalana niewinność
wymaga odświeżającego wizerunku
a w każdym razie
nie uniesie kolejnego upokorzenia

co ciekawe
Pan Cogito nadal chciałby
wspomóc przypadkowe społeczeństwo
odpowiednią jałmużną

ale nieprzewidywalny naród
ukradł
obola co na czarną godzinę

byleż on rozmienił go na pełnię chleba
a nie na drobne igrzyska






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1