19 stycznia 2013
Bezdroże
wyszedłem z jaskini w przekonaniu
że moja idea żyje na płaskiej ziemi
niepokoi mnie sposób pomiaru czasu
i sztuczne światło mnożące ilość cieni
w przestrzeni wypełnionej trójkątami
próbuję poskładać słońce z pryzmatów
w nadziei na pełne uleczenie z amnezji
znów zostaję mieszkańcem pentagramu
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade