Poezja

Leszek


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

30 czerwca 2012

Karkonosze

serce rozdarte tęsknotą bólem nie do zaleczenia
szczytem wysokim wstydzącym się w chmurach 
jeziorem kamiennym mocno niebieskookim 
lasem świerkowym pachnącym żywicą
bukami chlubiącymi się szelestem zeschniętych liści
kosodrzewiną -  krzakiem niezwykłym sobą

pamiętam mgły zaczarowane gdy maszerowało się deszczem
wichry które wzbraniały oddechu
marzenie o schronisku i herbatki - jedyne w sobie

zmęczenie było zachwytem
grzbiet słońcem skąpany
ścieżki kamienne zdeptane butami
zdartymi całkiem na szlaku
gdzieś w koszu porzucone - na zawsze
plecak leży niepotrzebny - niczyj
przyjaciele że szlaku

gdzie teraz jesteście

Leszek K.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1