3 maja 2012
zamioculcas
wyciągam ręce do światła po spokój.
chwile zapisują się w kolejnym odnóżu.
chcę więcej, lubię ciasne doniczki.
ile razy spojrzę, wypełni mnie woda.
to jak zakwitać, by móc gubić płatki.
i znowu czekać, czerpiąc od korzeni.
2012.