4 lipca 2012
w dzień gdy najsilniejsza światła moc są słowa, których nigdy nie wypowiem*
wydarłam z siebie resztki sowy.
utulam zziębnięte pisklę.
obiecali, że zbuduję mu dom,
lecz wiatr porywa gałęzie.
nie płacz,
bo przymarzną łzy
i nie rozgrzebiesz już spuchniętego śniegu,
szkłem napełnisz brzuch do syta.
2012.
* Hey