Poezja

agnieszka_n


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

31 lipca 2011

wiersz napisany od rana

nie można być
każdym, wszędzie i zawsze.

pluć na kamienne tablice z wyrytym dekalogiem
i śpiewać hosanna, kierując wzrok  ku gołębicy 
w oczekiwaniu na dar.

niemal jednocześnie poznaję sens wielkich liter
i swoją marność w obliczu gromów,
badając palcami konsystencję chmur.

uderzasz laską mojżeszową,
dajesz szansę wypłynąć wodzie
i prawo wyboru.

zbyt trudno, więc chodź,  
zatrzymajmy ruch planet w objęciach.
na chwilę. 

2011.






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1