1 kwietnia 2013
zdrajca czyli ożeń mnie jeśli chcesz fałszywość
trafił się jak ślepej kurze ziarno
inteligentny a przede wszystkim
nie skąpił grosza dla jej dzieci
z wdzięczności dzieliła z nim łoże
a nawet podpisała cyrograf w kościele
wszystko szło swoim trybem
tylko dzieci doroślały i chciały wiecej
i więcej a noce stawały się dłuższe
i bardziej ohydne z powodu braku miłości
nazywają to chemią a ona nie przychodziła
nawet po paru głębszych jak zakończyć tę noc
latami bo dnie rozciągają zasłony proszę cię wiń za to
atmosferę nie mnie i nie każ znów całować