23 maja 2014
bajka
Hey Alina
nie rób kina
za ten jagód dzban
pięćset euro dam
dobra dobra Balladyno
to nie teatr to nie kino
oddam Ci jagody te
za pięćset co tydzień
i dziewczyny pogodzone
Kirkor ma już swoją żonę
a Alinie konto rośnie
jak kwiatki na wiosnę
za lat kilka
na skraju Polski
w maleńkiej wiosce
Alina szyje super podwiązki
tak zasłynęła
w swych arcydziełach
że otworzyła kilka butików
i wyszła za Tomka sprzedawcę pizzy
wzięła do siebie matulę starą
pomagała przy dzieciach swą dobrą radą
a gdzieś daleko łka Balladyna
swe nieszczęścia zapija winem
bo jej mąż bogaty
rzadko zagląda do chaty
ma na boku panienki młodsze
a Balladyna?
pije wino zamawia pizze
i się roztyła