Poezja

RENATA


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

29 września 2010

Gdzieś tam jest brzeg

Granice naszej używalności
wyznaczane gdzies tam przez Boga
przebijają szarą codzienność
srebrnymi nitkami czasu

za ten czas zmarnowany
za te ciągłe poszukiwania
urojoną miłość twoją i moją
przemijanie zabiera swoja zapłate

gdyby tak wyciąć skrawek myśli
tych złych i niedobrych
żaden koszmar by sie nie przyśnił
a my bylibyśmy wiecznie młodzi i dobrzy

i na koniec dobijamy do brzegu błogoslawiąc samotność
siostrę śmierci






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1