17 października 2010
myśl nieuczesana
Myśl nieuczesana
budzi mnie z samego rana
szumi w głowie
ucieka spod powiek
chce się wyrwać za okno
ukraść skrzydła skowronkom
pędzić gdzieś pod wiatr
od morza do tatr
nie martwić się niczym
uśmiechać sie do ludzi na ulicy
i mówić wszystkim z dumą
od rana mam dobry humor