10 listopada 2011
dla dobra kraju
Książę posiadał z siedem nałożnic
zjednał sobie poddanych
mówili jednym językiem
wierzyli w bożków drewnianych
Odeszły nałożnice
pogański książę
zechciał księżniczki
słał posłów licznych
poprzez chrzest swój
ochrzcić dał cały lud
Czy to mało?
grunt się pali
Ty jedna dobra
z imienia
naucz
nawróć
wiarę daj i dzieci
Księżniczka czeska
osiedliła się w Gnieźnie
nie bardzo chciała
wyjść za poganina
poganiana obietnicami
niemłoda już zresztą
wychodząc za Mieszka
bezwstydnie zdjęła
zawój i założyła wianek
panieński jakże wielką
głupotą się popisała
wszak podobno poprzedni mąż
Gunter mu było ale cichosza
odesłał ją do ojca
Ze stu kapłanów ruszyło
w misję
chrystianizować
krzyżem i mieczem
pogaństwo plenić
ścinać święte dęby