Poezja

RENATA


RENATA

RENATA, 16 maja 2011

[S]pokój

Zakleszczone między
łóżkiem a sufitem
gwiazdy w twoich oczach
..to nasza arkadia

ukradkiem
ukryte tajemnice
noc wyławia jakby chciała
nas ukrzyżować
wraz z twoim dotykiem
zmartwychwstaję

zapomniałam łez
zawieszonych na wieży babel
tak przyjemnie jest
mieć tą swoją arkadię


liczba komentarzy: 1 | punkty: 0 | szczegóły

RENATA

RENATA, 13 maja 2011

de-baty

Rzucane o ścianę
słowa pełne nienawiści
wywołują wojnę w półświatkach
a kraj  obraz wokół płynący
zamiera

Jak siedem grzechów głównych
w piekle czterech kątów toną
myśli te najgorsze

Cisza przelicza
nieruchome kształty twarzy
gdzie obecność połyka łzy
zatrzymaj sie..może powiem
że kocham
nieme kino na zawsze traci barwy


liczba komentarzy: 2 | punkty: 3 | szczegóły

RENATA

RENATA, 11 maja 2011

kokon

Moim wyborem było zostać żołnierzem
choć ojciec stawiał na politykę
matka chciała syna lekarza
a ja o karabinie
bo nienawidzę
was z wczorajszego siebie

w mojej slepej dłoni kata
mordowałem człowieka
jak Kain Abla
rozgniewane niebo nad nami
nie każdy ma prawo rano wstawać
a czerwieni z rąk nie da się zmyć


liczba komentarzy: 2 | punkty: 1 | szczegóły

RENATA

RENATA, 8 maja 2011

do myśli

wyrzutem sumienia
grzechów tego świata
jesteś
słowem tajemnym
i wielką niewiadomą

wyrzutem sumienia
stwórcy eksperymentem
jestem
szczęścia nieporozumieniem
cieniem wciąż odwróconym


liczba komentarzy: 1 | punkty: 6 | szczegóły

RENATA

RENATA, 7 maja 2011

ballada zapomniana

W sobotę jestem bogiem
w barze tuż za rogiem
barman szalony Mietek
drinki nalewa i krwawą mery

gdy pstrykne palcem
wie czego chcę
dziwki wciąż tańczą
wokól mnie

tylko ty jedna
mogłabyś przystanąć
jestes tak wredna
i nie wrócisz stamtąd

zgubiłaś się w tłumie
odjechałaś gdzieś w polskę
odnalezc cię nie umiem
został balsam pomorski

wszystkie rozumy zjadłem
ze schabowym z pieczarkami
nie szukam cię miła,byłaś
marzeniem pomiędzy szkła butelkami


liczba komentarzy: 7 | punkty: 4 | szczegóły

RENATA

RENATA, 5 maja 2011

skrajność

Codzienną psychozę
czuję całą sobą
wycinam korytarze w ścianach żył
zapraszam śmierć

morze krwi i wiecheć na stos
miłosierdzia wybłagać nie zdołam
tępo drżą usta
i dzikość czai się w grzechu

kod zapisany w lustrze
rozkosz rozdaje nierządnicy
po trzykroć wypowiada sześć

płonie między światami
zródło i przyczyna
do celu ciągle pięć minut

nie uda się nie umierać


liczba komentarzy: 1 | punkty: 1 | szczegóły

RENATA

RENATA, 3 maja 2011

wszystko jest dobrze

Wszystko jest dobrze powtarzam ludziom
żeby mieli czego zazdrościć i dzieci
dostali na te swoje zbytki
w końcu kilka lat na zachodzie daje
efekty,dom mój stoi i dwa auta w garażu
a życie stało się bajką.


Wszystko jest dobrze powtarzam do znudzenia
z usmiechem frunę do pracy
niech widzą jaki szczęsciwy jestem
żonie było mało szczęścia wyjechała
dorabiać dalej za pół roku dorobiła się
kochanka ,została.

Wszystko jest ok przecież mówię
codzień poprawiam w lustrze miny
wczorajsze jak błazen pięć minut przed
połową scenariusza,coraz trudniej zasnąć
ze schizofrenią,nawet glupiej dziwki
zapić wódą nie zdołam


Wszystko jest dobrze daję radę jeszcze
cholerne szczęście garba dostało
a przedsmak przyszłych kochanek
pachnie niestrawnością
i kołysze się historia końca

Jeden impuls i spojrzenie
dzwonie
ktoś może puste słowa
sznur wytrzymał

Wszystko jest dobrze ,naprawde
dwa metry pod ziemią


liczba komentarzy: 3 | punkty: 2 | szczegóły

RENATA

RENATA, 2 maja 2011

moja krucjata

Przeklętą krucjatę czas zacząć
z połamanym krzyżem na plecach
z serca marnym robakiem
ścieżki życia przemierzam

od baru do baru
tak się pałętam
wiatrak z góry
depcze mi po piętach

tu rozwój kultury
unosi się w powietrzu
tonąc w oparach ku..i p..
osiadły w średniowieczu



jakieś drobniaki grzebię
z połatanej kieszeni
z Harnasiem w siódmym niebie
do Hadesu zjeżdzam podziemi


liczba komentarzy: 1 | punkty: 0 | szczegóły

RENATA

RENATA, 1 maja 2011

1348 anno domini

Przypłynęła z Kaffy pani czarna
ze swoją świtą jak wybuch z katapulty
ogarnęła oddechem pół Europy
trupi odór wisi w powietrzu
trupia zaraza niczym wojna
to chichot losu
prezent szatana
kara Boga
mizerykordia błagać ,żądać
czlowiek z ptasim dziobem
opatrzy, popatrzy ,pogrzebie

przebacz mi Ojcze zgrzeszyłem

Moja pani  i ja pławiliśmy się w uciesze
teraz jej skóra sczerniała jak węgiel
niestraszny był nam żaden wróg
teraz w grobie gnije mojej pani trup

pobratany ze szczurem
w nieczystościach tonie
dokąd uciec
kiedy już nie żyje


liczba komentarzy: 1 | punkty: 0 | szczegóły

RENATA

RENATA, 1 maja 2011

czarownice

czasy mroku

wszystkie wiedzmy spłoną
to pewne jak słońce
na północy jest wioska
spalono w jedną noc 128 czarownic
16 na każdą godzinę
gdy nastał świt zrozumieli
że spalili wszystkie kobiety
i nim minął tydzień
zaczęli dymać świnie
mało bogu zarazy ,mamy rypać świnie??
mówią że to piekło..
zabijanie wiedzm podoba się bogu


liczba komentarzy: 12 | punkty: 4 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1