Poezja

Kazimierz Sakowicz


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

8 maja 2012

być może

 
być może że ojciec mojej matki
czyli mój dziadek którego nie znałem
uwierzyłby nowej demokracji lat czterdziestych
i zapisałby się do partii
przeszedłby wszystkie szczeble władzy
byłby wojewodą a może i premierem
miał dobre robotnicze pochodzenie
z przedmieścia Warszawy
ponoć z niejednym kolegą grywał w piłkę
i znał żonę przyszłego premiera
 
być może nie mogło się stać
gdyż dziadek nie doczekał takiej wolności
rozstrzelany za udział w konspirze
mógł tylko z nieba spoglądać żarliwie się modląc
za żonę zabitą przez wyzwolicieli
za czwórkę dzieci oddanych na wychowanie
za lata kolejnych zakrętów i rodzinnych dramatów
za Polskę za którą jego ojciec walczył pod Marszałkiem
za czas który dany nie zawsze może być wolnością
za młodość prawnuków w  kolorowej rzeczywistości
która być może nie zazna spokoju na własne życzenie


2012-05-08






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1