26 grudnia 2012
oczekiwanie
ja porzucone dziecko poezji
odnaleziony nad rzeką fałszywych obrazów
umieszczony w klatce socrealizmu
dorastając w epoce jedynie obowiązującej prawdy
przeszedłem przez młodość spokojnie
szukając w ludziach miłości niż ofiary
wchodziłem w dorosłość z nadzieją
że co by nie przyszło ze wschodu i zachodu
nie będzie wstanie powalić mojej wiary
nawet jeśli dawni przyjaciele już tylko wrogami
nie będą wstanie ocalić wspólnej sprawy
a ja zapracowany codziennie w przemyśle
z ukrycia nakreślam słowem moje oczekiwanie
aż znikną świątynie podrobionych proroków
i Bóg zmartwychwstanie w każdym człowieku
2012-12-26