Poezja

Kazimierz Sakowicz


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

22 listopada 2013

tak normalnie

dzień jak co dzień
twarze te same te same wspomnienia
podzielone na sześć osobnych doświadczeń
nocne marzenia wzlatują do nieba
świtanie podobne do wielu minionych
nic ciekawego co mogłoby świat zadziwić
oślepić blaskiem fleszy
a jednak coś nieuchwytnego
coś co nie zawsze się zdarza
staje się
narasta w nas
przyczajona rzeczywistość
pomiędzy tobą a mną
powoli namiętnie
rozbiera nasze marzenia
takie niewielkie oczekiwania
jestem dla ciebie nadzieją   
możliwością tego co w nas istnieje
tak zwyczajnie jak to jest pomiędzy kochankami
gdy wspólnie dwadzieścia lat patrzą przed siebie
wierząc że kochać trzeba normalnie
więcej niż na ślubnym kobiercu  


27.05.08






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1