17 grudnia 2013
w oczekiwaniu
aby zobaczyć w którym jestem miejscu
muszę się ukryć w sobie
w płaszczyźnie przeżyć gdzie wiara zostawia ślady
a pytanie o istotę wieczności i mego w nim udziału
nadaje sens wszelkiemu działaniu
miłość jest praprzyczyną wszystkiego
odwieczne tak na współistnienie odmienności
różnicuje poziomy odczuwania
lecz sens oddania zawsze ten sam
aby zobaczyć ciebie czym jesteś dla mnie
muszę w sobie odnaleźć spójność
pomiędzy moim oczekiwaniem a twoim pragnieniem
muszę stanąć wobec ciągłego wyboru
czy jesteś moja czy jesteś dla mnie darem
przez miłość człowiek staje się rzeczywistością
żywym wpisem na listę wieczności
przez miłość człowiek doznaje zachwytu
tyle mogę ile inni mnie ukochają
aby zobaczyć nasze wspólne życie
potrzeba nam wiary w rzeczy niemożliwe
miłość jest nieustannym obdarowywaniem
tajemnicą Stwórcy wpisaną w stworzenie
żywym odbiciem od samego początku
03.05.08