Poezja

Kazimierz Sakowicz


dodane wcześniej pozostałe wiersze dodane później

23 sierpnia 2014

u podnóża Kościelca

dotykam twojej rozgrzanej skóry
ciepłem letniego słońca u podnóża Kościelca
wpatrzony w oczy dostrzegam cień
oprócz miłości jest jeszcze poezja
tkana przez lata nić wiary w słowo
że jest w nas tyle skazitelności natury
która wobec potęgi skalnego podejścia
jest wstanie wejść gdzie wzrok nie sięga
i zmienić własne przyzwyczajenia i słabości  
by u podnóża szczytu w słoneczny dzień
dotykając kobiecego ciała czuć oddech Boga


2014-08-23






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1