1 listopada 2010
Miejsce
Na śniadanie
jedna
Do obiadu
dwie
Po kolacji
sen
I tak mija mi dzień
nie musisz pytać
bo tutaj nic
nie zmienia się
tylko Ty
wciąż jesteś
prawdziwa zbyt
Chyba że
przyśnisz mi się
a wtedy budzę się
z krzykiem
I wtedy mnie leczą
zastrzykiem