Ani, 4 września 2013
Koniec lata...
w dzwon uderza
ton jesieni,
astry chylą
stroje główki
ku nabrzmiałej
deszczem ziemi...
Koniec lata...
morze wznosi
groźne fale,
wśród igliwia
wiatr północny
niesie wydmom
swoje żale...
Koniec lata...
melancholia
idzie w parze
z samotnością,
plaża w pustkę
przyodziana...
żal, tęsknota
w sercu rosną...
Ani, 4 września 2013
Jesień się niesie, jek wieczorny opar,
Oplata drzewa czerwienią i miedzią,
a w sadach zatknięte, szczerząc żółte zęby,
strachy słomą zbite ku przestrodze siedzą.
Śliw ciężkie gałęzie nabrzmiałe soczyście
słodyczą skapują na trawy wilgotne.
I grusze dojrzałe chylą się zmęczeniem,
napęczniałe rozkoszą pragnienia ulotne.
Gdzieś się snuje dymu niewyraźna smuga.
Liść oddaje ziemi skarby letnich wspomnień,
ku jarom wieczornym płynie gwiezdna struga,
to, co sercem czuję, umysłem nie pojmę...
Ani, 26 maja 2010
Czereśniowe liście
Malowane słońcem.
Owoc wśród promieni
Gubi się czerwienią.
Ja leżę pod drzewem,
W wiatru pieśń zaklęta,
Wśród zgubionych w trawie
Chybotliwych cieni.
Czasem snem okryta,
To znów patrzę w niebo.
W lot jaskółek wplatam
Tęsknoty nieznane.
Przy mnie trwa na straży
Niestrudzone drzewo,
Swym skarbem bezcennym,
Dłonie me obdarzy.
Sok się słodki klei,
Na ustach osiada,
Wzbudza pragnień strzępy
I serce ożywia.
W czar owoców przedsmak
Miłości zaklęty,
Zmysły rozbudzone
W Twych ramionach skrywa.
Isael
Ani, 26 maja 2010
Wieczorne niebo do snu mi śpiewa,
Fala kołysze i bajki szepce.
Zorza zachodu ozdobą nieba,
Usypiam błogo na lekkim wietrze.
A nocy czerń pochłania z wolna
Świetliste barwy, dzikie purpury.
I tak, jak zbóż powierzchnia polna
Szumi w powiewach morskiej natury.
Horyzont rozbłysł, to statki w dali
Swoich latarni pochodnie palą.
Ku nim się chyli pogodne niebo
Gwiazdy kołysząc łagodną falą.
Isael
Regulamin | Polityka prywatności
Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.