30 lipca 2010
Sen
Zasnęłaś
dziś w pól słowa tak
Wtulona w moja dłoń
A za kominem muzyk świerszcze
Uderzył w niski ton
A ty już spisz, leciutko drżysz
I śnisz,
po prostu śnisz
Opowiedz mi
Na ścianie już żaglowca cień
Odpływa w sina dal
A za nim tuż żurawi klucz
Różowych, czemu tak?
Jak urzeczony patrze i
Już wiem,
to jest twój sen
zabierzesz mnie?
Sam nie wiem jak to stało się
Na statku jestem i
Ty przy mnie stoisz mówiąc, czas
popłynąć w moje sny
ja chłonę ten,twój piękny sen
I wiem
,popłynąć chcę
Z Tobą na kres
Wiec pozwól mi z sobą marzyć
Pozwól w swój zapaść sen
Płyńmy na jawie razem
Płyńmy gdzie tylko chcesz