Poezja

Jerzy Woliński


Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 23 października 2012

meandry jesienne

ciągle w głowie ma zielono
gdyż mu nie potrzeba złota

wiosna lato jesień zima
każda dobra jest dla spotkań


liczba komentarzy: 5 | punkty: 12 | szczegóły

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 13 października 2012

narodowy

wejść na boisko
z ławki rezerwowych 

 za taki prezencik
wnet i gol gotowy

cieszy się trener
i pałac jest w glorii   

takie nazwisko
przejdzie do historii


liczba komentarzy: 19 | punkty: 22 | szczegóły

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 11 października 2012

dla...

na pobliskiej łące
pośród polnych maków
jesteś niczym motyl
fruwający z kwiatu na kwiatek

bardzo twarzowo w barwach czerwieni
chabry dodają też blasku niebios

takie naręcze rosą pachnące

chętnie  więc wręczę
i tobie o świcie


liczba komentarzy: 22 | punkty: 16 | szczegóły

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 5 października 2012

leśne bajanie

kiedy ładna jest pora
można zwykle z wieczora
zaplanować wycieczkę do lasu
      mamy bory liściaste
      sosny różne iglaste
      by je poznać potrzeba więc czasu 
 
tam są drzewa wysokie
mech co cieszy widokiem
na nim trawy i rosną też wrzosy 
      pod zieloną paprotką
      mała żabka śpi słodko
      a gdzieniegdzie i grzyby wyrosły 

to w kropeczki muchomor
tych nie zbierać wiadomo
gdyż z blaszkami najczęściej trujące  
      są w młodniaku maślaki
      pod grabami koźlaki
      i podgrzybki od rosy już lśniące 

na trawiastej polanie
można spotkać zaś kanie
parasolką zabawnie nazwane 
      najsmaczniejsze prawdziwki
      zadziwiają nas wszystkich
      przez grzybiarzy najbardziej szukane  

nieraz dzięcioł zastuka
czasem sowa pohuka
to sarenka płochliwa przebiega  
      w lesie różne zwierzęta
      trzeba o nich pamiętać
      i dokarmiać gdy taka potrzeba 

więc nie śmiećmy w nim wcale
niechaj rośnie wciąż dalej 
aby służył przez długie nam lata
      leśna fauna i flora
      będzie zdrowa nie chora
      a ojczyzna też bardziej bogata


liczba komentarzy: 25 | punkty: 21 | szczegóły

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 3 października 2012

rekontra

                            w nawiązaniu do Agitobabologii Miladory

ta praca Adama babą jest zwana
rzecz to oczywista że z żebra wyszła 
niby przpadkiem skusiła go jabłkiem
nikt nie jest pewien czy historia ścisła 
a pytanie kto szyją a kto głową
jest jak kosmos daję wam me słowo
panowie

mistrzem patelni zawsze był mężczyzna
dzieciaki to wiedzą gdzie kucharek sześć
zlew pełen garów niepełna lodówka
a przecież trzeba co dzień dobrze jeść 
niech rodzą dzieci trzeba rąk do pracy
dobrze to wiemy nawet my chojracy
panowie  

widziałeś dziołchy gdzieś na szczytach władzy
nowiutkie pantofle co rusz muszą mieć           
była już premier co ją głos przeważył
a jeszcze więcej to se mogą chcieć 
więc do partnerstwa namawiam dziś szczerze
choć nie blondynki to jednak w was wierzę
kobiety


liczba komentarzy: 29 | punkty: 21 | szczegóły

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 2 października 2012

perspektywa

każdy dzień ma swoje karty
białe czarne kolorowe
gdzie był błąd czy zaniechanie
w końcu czas cokolwiek zmienić     

już nie jesteś małym dzieckiem
by ładować ci łopatą   
dzień za dniem jak rzeka płynie
idź więc z nurtem wciąż do przodu   

wnioski z życia choć bolesne
niech owoce dadzą nowe
wtedy jesień co nadchodzi
będzie też bez bólu głowy


liczba komentarzy: 12 | punkty: 17 | szczegóły

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 30 września 2012

w lesie

w świerkowym lesie wokół jeziora
gdzie kręte ścieżki wiodą do celu
nastąpił wysyp ludzi z koszami
kto je napełni pewnie niewielu

trzeba przeszukać mech pod poszyciem
może w młodniku będą maślaki
wiele blaszkowych takich z kropkami
w końcu pod brzózką są trzy kozaki   

przejdę za wzgórze a tam polana
w trawiastym rowie dwa rydze rdzawe
pierwsze podgrzybki lśnią pod drzewami       
idę więc dalej będzie ciekawie

wokół polany chojny strzeliste
obchodzę każdą powolnym krokiem
o jest borowik zgrabny niewielki
co rusz kolejny cieszy znów oko
  
choć czas upływa nieubłaganie
i mogę nie mieć wiadra pełnego
to spacer lasem dziś dużą frajdą
nie tylko dla mnie lecz dla każdego


liczba komentarzy: 43 | punkty: 23 | szczegóły

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 26 września 2012

piętnaście

szukał głosów szukał
liczył całe lato
teraz mu zostały
tylko rybki za to 

dawniej strzelał gole
i najlepiej głową
dziś mu pozostało
już ostatnie słowo


liczba komentarzy: 21 | punkty: 20 | szczegóły

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 23 września 2012

Coma Berenices

       Nie będę sobie warkocz trefiła,
       Tylko włos zwiążę splątany,
       Bobym się bardziej jeszcze spóźniła, 
       A mój tam tęskni kochany. *      




w ofierze dajesz kosy świątyni
uczuciem splotłaś męża powroty
do gwiazd nazajutrz on przeniesiony
z góry zaświecił pełen uroku  

niebo skarciło ciebie okrutnie
znika chwilowo ta konstelacja
lecz jesień nie trwa przecież zbyt długo
warkocz więc wróci znów pełen gracji    




      z dedykacją Veronice; *- F.Karpiński


liczba komentarzy: 26 | punkty: 24 | szczegóły

Jerzy Woliński

Jerzy Woliński, 22 września 2012

alternatywa

nieraz mamy problem wielki
jakie zwierzę trzymać w domu
co dla dziecka co dla żony
kotek piesek może chomik

jedno w klatce musi mieszkać
wciąż wymieniać mu posłanie 
wyprowadzać trzeba pieska
czasem trudne to zadanie   

kicia miauczy pije mleczko
bywa taka przytulanka
czy rasowy ma być zwierzak
gorzej kiedy to zachcianka  

lecz nie przymus ani moda
jest i rozwiązanie inne
kotku mówisz do kobiety
ona misiu usiądź przy mnie


liczba komentarzy: 29 | punkty: 26 | szczegóły


  10 - 30 - 100  






Zgłoś nadużycie

 


Regulamin | Polityka prywatności

Copyright © 2010 truml.com, korzystanie z serwisu oznacza akceptację regulaminu.


Opcja dostępna tylko dla użytkowników zalogowanych. zarejestruj się

Ta strona używa plików cookie w celu usprawnienia i ułatwienia dostępu do serwisu oraz prowadzenia danych statystycznych. Dalsze korzystanie z tej witryny oznacza akceptację tego stanu rzeczy.    Polityka Prywatności   
ROZUMIEM
1