15 stycznia 2011
tęsknota
wstrzymując oddech
zaciskam powieki.
buduję obraz wspomnień
który pomaga mi żyć.
przenika ciało
umysł
emocje.
wędruje od głowy
do stóp.
dodając tlenu,
przytrzymuję się
parapetu.
w każdej chwili
mogę upaść.
z wielkim
niespodziewanym hukiem.
wpatrując się
w lustro,
odnajduję prawdę
o swojej tęsknocie.