28 grudnia 2010
godzina wiek nazwisko
nie lękaj się
one cię odprowadzą
do królestwa niebieskiego
światła
bezpłetwe syreny lądowe
rozunęły się kraty windy
nie będzie już bolało
możesz spokojnie iść
smakować wolność
piekielną gorycz
zrzucić z siebie
mokre łachy włóczęgi
wystarczy
*tym razem
ułaskawienie przyjechało
karetką
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade