5 listopada 2014
5 listopada 2014, środa ( godnie umrzeć! )
Los jest wredny dla ludzi. Ostatnio przedawkowała osoba śmiertelnie chora
.. skróciła samodzielnie cierpienie. Ci co żerują na ludzkim cierpieniu orzekli
to ”wspomagane samobójstwo”? dziwne .. bo moim zdaniem to zmuszanie
wbrew woli do poświęcania cierpienia Bogu jest
dopiero świadomym podżeganiem do samobójstwa. Akurat mija mi trzy lata
od wykreślenia z świadczeń i uniemożliwienia leczenia kręgów uszkodzonych
... rozwód, operacja kręgosłupa i szykany siepaczy z sekty miały mi pomoc
w podjęciu decyzji o samobójstwie (mam przedawkować albo się powiesić)
... choć samo uniemożliwienie leczenia i szykany spowodowały już duży
uszczerbek na zdrowiu! przez te trzy lata mogłem godnie żyć! ale sekta
mi to uniemożliwiła bo mam cierpienie poświecić Bogu? to co jest grane?
dla mnie to co oni robią to jest podżeganie do samobójstwa i
zwykła eutanazja ... a gdy chcesz umrzeć godnie to nagle krzyczą że
to chory złą decyzje podejmuje? dziwny jest ten system! oj dziwny!
Osobiście uważam że to i tak chodzi o kasę .. koszty leczenia?
jesteś biedny - jesteś im najwyżej potrzebny do znęcania się, masz cierpieć
i być posłuszny swoim katom .. broń Boże im uciec!