8 lutego 2017
8 lutego 2017, środa ( święta krowa żyje i trwa )
Sekta znów "ciężkie działa" wyciąga, ataki im wychodzą dziwne, a to
jeszcze widzę to wcale mnie nie oślepiły i nie uszkodziły wzroku.
To znów obudził się "święta krowa";
przypomniał sobie wczoraj o wypadku pod Górą-Niebylecką, znów ma problem
z tym że byłem świadkiem jak jechał z Gorlic do Rzeszowa niezgodnie
z przepisami; ma swoją wersję ... wiadomo! świętość i koleżeństwo
policyjnych kręgów zobowiązuje ... chce mnie nadal wkręcać i wymusić
jakieś dziwne oświadczenia. Próbuje zastraszać telewizją gorlicką i patrolami
policji. Coś szykują?!
Pastuch jest w Gorlicach ... jak to po wiochach, to i spodziewam się akcji
przez nich sponsorowanej. Kogo poświęcą?
Ostatnio przysłali udawaną panią urzędnik z MOPS i pisałem oświadczenie
pod narkotykami ich i wymuszeniem podpisu nie mojego.
Na jakie wyżyny inteligencji się wniosą? nie wiem? ale poczekam, coś
tu przepowiadali i planują ... to zobaczę co zrealizują.
Oby święta krowa okazł się policyjnym kogutem a nie sępem okazji (tylko do padliny podchodzi).
ps: ma dziwną wersję jednych winnych wypadku ... on przyjął zakład że przejedzie niezgodnie z przepisami odcinek drogi i chce tylko winy tych co zorganizowali kontr-ustawkę by nie przejechał
bez przygód. (jechał nieoznakowanym pojazdem bez odpowiednich
zabezpieczeń)