21 lutego 2011
21 lutego 2011, poniedziałek ( nadzieja )
Ostatnio często spotykam w komentarzach opinie
że trzeba w życiu wycierpieć, wykrzyczeć, wypłakać.
Po ''nocy następuje dzień'' jakoś bliżej mi jednak do
przemyśleń poety Herling-Grudzińskiego, nadzieja
może być jedyną treścią utrzymującą przy życiu
ale też uważam jak On że jej spełnienie może być trudną
do zniesienia męką. Czytając o losach ludzi sybiraków
więźniów obozów koncentracyjnych, ofiar represji
komunistycznych, Ci ludzie przechodzili straszliwe cierpienie
ich nadzieje spełniały się odzyskiwali wolność niektórych
rehabilitowano, ale wielu przyznaje okaleczenie pozostaje
w psychice, możesz potem żyć ale z pamięci nie wymarzesz
koszmarów przeszłości.
Wycierpiałeś wiele zobaczysz jeszcze spotka cię w życiu
coś pięknego, ostatnimi laty wiele słysze słów otuchy pocieszenia
i co mi z tego, najlepsze lata życia zmarnowane na idiotyczne
obyczaje, bez sił do życia-- choć tyle....... wybaczam