24 sierpnia 2012
"spacer jakich wiele, tęsknota niejedna"
zostały gdzieś w pamięci ślady
jak lampy zapalone wieczorem
by półmrok tęsknoty rozświetlić
wydarzeniom nadać radość tego
co połączyło tamte brzegi wtedy
gdy mostem szły w świat serca
to miał być taki spacer jak inne
jego czas miał ograniczyć świt
i wołanie o rozsądek w uczuciu
jednak życie pobiegło inną drogą
pozostał tylko co wieczór ten sam
kierunek powrotu do wspomnień