1 września 2011
kierunek
wyrywam kolejną myśl
z pustki uczuć czerpię
siłę na dni samotności
choć ból nabiłem na pal
niech sam się męczy
odkryje radość w stąpaniu
po lini pochyłej ku marzeniom
staczam się czy wspinam!
zawsze to do przodu
Poezja
Proza
Fotografia
Grafika
Wideo wiersz
Pocztówka
Dziennik
Książki
Handmade