15 czerwca 2016
mieszalnia genów -
słowo wstępne:
Możliwości społeczeństw jako inteligentnych grup najlepiej oceniać
po przekrętach jakie organizuje. To opowiadanie nietypowe, to opis przekrętu.
Nazwałbym go "przekręt na Downa".
Na ile organizatorzy okazali się inteligentni i cwani? ... zostawię ocenę
czytającym.
Do opisu skłoniło mnie spotykanie uczestniczek przekrętu ... kilka dni temu;
w czerwcu 2016 roku; spotkałem jedną z kobiet co widocznie brała udział w tym,
twierdziła że ten "Down" nie krzywdził kobiet, to była dla nich przyjemność!!!
mieszalnia genów - przekręt na Downa!
część pierwsza:
Każda epoka w rozwoju ludzkości ma swoje elementy po których
trudno oceniać czy rozwój idzie w dobrym kierunku. Epoka aktualnie
funkcjonująca to podobno po:
- starożytności
- po średniowieczu
- po czasach nowożytnych
to podobno :
-czasy najnowsze (od 1914 roku)
Nazwa "czasy najnowsze" na szczęście nie narzuca że to czasy najlepsze dla
ludzi i dla człowieka jako jednostki. Dlatego wolę własną nazwę tych ... tak;
właśnie tych czasów: Epoka Łupienia Naiwnych.
Przykładem, że jest coś więcej jak "łupienie" samo w sobie dominuje w tej epoce -
jest "przekręt na Downa".
Jego początki to lata 60-te lub 70-te, dokładnych dat nie znam i tych co
wpadli na genialny pomysł też nie. Z czasem przekręt ewoluował i zmieniali się
mieszający genami jak i organizatorzy ... dlatego bardziej opisuje system i sam
przekręt, a nie osoby biorące w tym udział - nie mi oceniać.
Zaczęło się od nie wiadomo czego ... najprawdopodobniej:
w latach 50-tych doszło do kilku napadów i ich łupem padł wielki majątek.
Zainwestowano te środki w enklawy w innych regionach świata, a po
dogadaniu się z religijnymi dewiantami zainwestowano w tak zwane
"misje religijne". Ktoś tam musiał przebywać, przybywało rezydentów i potrzeb.
Potrzebni byli niewolnicy, niewolnice itp itd.
Organizatorzy w wyniku przemian w inteligencji tłumu i własnej doszli do wniosku
że trzeba coś stworzyć genialnego ... wykorzystując procesy zachodzące
w poruszaniu się szarych komórek wymyślili przekręt z mieszaniem genów.
Było zapotrzebowanie na geny; i były chętne co zapłacą, to i mieszalnia
miała swoje "tu i teraz" w tej epoce i w ramach enklaw.
Tak stworzono trójcę, dwóch oficjalnych dawców i jednego bonusowego:
- brunet ... czarnowłosy, zdrowy, o wszelkich cechach zapewniających
zdrowe geny
- blondyn ... albinos, jasnowłosy, zdrowy, o cechach zapewniających
zdrowe geny
- dobry duch ... mężczyzna z zespołem Downa zapewniający swoimi genami
trochę kolorytu mieszaniu genów i trochę niepewności temu
co się urodzi z takiej mieszanki.
.....cdn.....