Proza

Rozdział trzeci: one muszą mieć alibi!
 
 Hala nagrań pornografii 1999/00/01  
(kontynuacja wydarzenia z poprzednich rozdziałów)


            Czas nie zatrzymał się wtedy gdy reżyser oceniał pierwsze materiały. 
Kwiatki da się usunąć, miny się poprawi. 
Gra komputerowa też informatykom nie sprawiała problemu. 
Wszystko "na żywo" testowane. Komputery Wałtków_Downów sprawdzały się;
łącza satelitarne zapewniały oglądalność tym co chcieli płacić za relacje 
"na żywo". 
Dziewczynki-bliźniaczki wymagały oszlifowania, nie zapowiadało się to dobrze. 
No i ten mistrz_minety też kiepski. Zero efektów specjalnych. 
Jedynie stare gwiazdy porno się sprawdzały, w życiu nikt nie widział 
dorosły kobiet w takich nagich pozach ... tak cieszących się z przeskakiwania
hologramowych kwiatków na ich majtki. Wszystkie sztuczki techniczne 
zapowiadały się super. 
Zostało alibi ... nikogo nie ma przy produkcji. Wszystko ma być wymuszone
odpowiednim wymuszeniem zachowań. 
Nagrywali wszystko do skutku aż stworzyli idealny hologram z zachowaniem
jakie potrzebują. 
Dopiero Siopszop miał przywieść najnowsze cuda technologii z Hoochle_Kraków;
z komputerową bazą danych efektów specjalnych. 
Tworzyli alibi na razie po staremu. 
Naszprycowana osoba dostawała smycz z nagranym swoim zachowaniem 
z innej czynności. Wymuszenie polegało na powtórzeniu tej czynności 
ale już w letargu w scenie pornograficznej, a nie tamtej w oryginale. 
Alibi polegało na tym że w każdym kadrze nie widać by ktoś stał i zmuszał
ofiary przekrętu. Nagi hologram tej osoby nałożony na nią sprawiał wrażenie
że to tylko minimalny błąd w przesunięciu obrazu. Widok tej samej osoby 
na hologramie i na kamerce zwykłej miał gwarantować sekcie:
- to autentyczny kadr i nikt nic nie wymuszał - ofiary same chciały! 


Żal było dzieci przeznaczonych do ich superprodukcji. Wszystkie sceny 
nagrywano po wiele razy - do skutku. Dzieci miały swoich dublerów 
"karłów" lub "małych ludzi". Najgorsze przywieźli i było sekretem 
przed gwiazdami porno - to miała być tajna broń organizatorów i sutenerek, 
już gotowe wymuszenia z bazy komputerowej. 


Najtrudniejsze przed nimi miało być przełknięcie goryczy ... gdy dorosną ... i 
dowiedzą się kim są dorośli co to organizują. 


Wszyscy mieli alibi na wtedy i na nagrania. 
Syn_Szapkowej to nie on, to jego hologram z dzieciństwa gdy z nią tam jeździł 
i nagrywali go. Jego władcy smyczy nietykalni i nie do ukarania.
Syn_Ściemy też musi i potrzebuje, to w ramach ich religijnych potrzeb robił  
i nie pozwolą go skazać religijni dewianci.
Bartosz_Siopszop i jego Agnes_Ta-Od_Rączki ... nie do udowodnienia nic, i są 
nie do ukarania. Chronią ich układy z szefowymi burdelu i z innych TV i rządów. 
Jolka_Ta-Od-Kubka i pozostałe organizatorki typu Ahnieszka_Brzozowa ... są zawsze
pod ochroną alfonsów rządzących i nic nie można zrobić dla ich ofiar. 
Diadia_Maroz i Carycoo i inni oraz inne zawsze mają alibi (nagrywali swoje 
alibi do skutku i dla urzędniczek nie jest to dziwne że materiał został zmontowały 
i nagrywały go te same osoby co niby niewinne). 
Dwie Lekarki z Gorlic co organizują lewe leczenie narkotykami i pomagały 
w nagrywaniu gry komputerowej i filmu (sceny leczenia i sprawdzania "męskości"
Wałtak_Downa) też niewinne i nie wolno im nic zarzucić bo to ich biznes i muszą. 


Wszelkie alibi organizowane jest przez organizatorów kabały; sądy i urzędniczki 
mszczą się latami na ofiarach sekty. Manipulują nagraniami i dowodami, 
wymuszają samobójstwa i "leczenie" uniemożliwiające życie. 


Świat nie upada a lewituje; unosi się nad system wartości jaki ma zapisany 
w propagandowych konstytucjach. Egzekwują wszystko tak, że ich ofiary 
nie muszą patrzyć na ziemi - wystarczy zderzyć się z realiami stworzonymi 
w ramach alibi sekty. 


********
ulica - Gorlice - walki ZOMO z Solidarnościowcami - lata 1978/89/80/81/82 
(przedszkola są dwa objęte walkami, najczęściej jednak walki toczono na terenie
między przedszkolem - a SP5 / na ilustracji pole zaznaczone kolorem brązowym
przedszkole to pineska złotawa a czerwona SP5) 


ZOMO - starszaki (5/6 lat) z przedszkola wytypowani drogą zamówienia 


Solidarnościowcy (wcześniej ORMO) - hieny_cmentarne i mendy_kościelne już
wprawione w używaniu rzutników hologramowych. Chodzą do szkół podstawowych;
w ówczesnym systemie to siedmio lub ósmoklasiści; choć powinni mieć najwyżej 
14/15 lat to wszyscy mieli 18/19 lub więcej.




ilustracja: teren walk "ZOMO" z "Solidarnościowcami";
jeden z "Solidarnościowców" ("Amper") długo przebywa
w enklawie w Holandii i stał się ulubieńcem dziennikarek (pupil Beaty T.)
Grupa bojówek sekty dostała zamówienie ... wymuszenie na dziewczynce;
opiekuje się nią brat. Wychodzą z przedszkola zawsze razem.
Pretekst? ... to ZOMO i rozpracowywali Solidarność ... bojówka religijna oficjalnie
staje w obronie nowego systemu.


Między szkołą SP5 a przedszkolem jest ogrodzenie, część przeskakuje! część
turla się (ci pulchniejsi) i idzie przez bramkę w ogrodzeniu-siatce (około 10).
Używają hologramy i wydaje się że biegnie tłum cały.
Opodal stoi Dora_Maroza  z "konsolą" rzutnikami hologramowymi, teren akcji
obstawiają dwie lub cztery kobiety (wszystkie oficjalnie z SP ale mają 18/19 lat)
do utrzymania pastucha.
Po schodkach wychodzi na ulicę z terenu przedszkola ZOMO (2 osoby);
-dostają łomot
-nie poddają się! to znów łomot
-w końcu poddaje się dziewczynka i prosi by przestali
-Solidarnościowcy godzą się pod warunkiem że zaspokoi wszystkich bojowników
seksualnie. Ma dokonać tak zwanych "innych czynności seksualnych"
-nie zgadza się! dostają łomot!
- zgadza się! i zaspokaja po kolei każdego
- reszta "ZOMO" ich prosi by przestali!
- nie przestają
- znów "ZOMO" prosi o łaskę
- zgadzają się "Solidarnościowcy" jeśli zgodzą się na nagrania na rzutniki hologramowe.
- zgadzają się


Milicja i urzędniczki sprawdzają nagrania; nagrywało to kilka kobiet z bojówek.
Mało wiarygodne pierwsze nagrania, za bardzo widać wymuszenie; i kto; i co.
Sesja powtarzana jest do pozytywnego skutku dla sekty, aż to wygląda
że dziewczynka i chłopczyk wychodzą z przedszkola i zaczepiają bojówkę religijną.
Dziewczynka wyraźnie oferuje im sama że dokona czynności seksualnych.
Alibi gotowe ... system zwyciężył!


*****


okolice Gorlic osiedla XX-lecia PRL ... lata 1978/79/80/8182
Sesje nagrywane wielokrotnie przez bojówki sekty na rzutniki hologramowe.


Dwie kobiety dorosłe opalają się nago w wyznaczonym miejscu. To jar,
na jednym jego stoku one leżą; na drugim wśród drzew stanowisko bojówek
religijnych. Robią to systematycznie, sekt postanawia zorganizować wymuszenie.
Dzień wcześniej przygotowali teren pod pastuch; Kobiety pozują zgodnie
z scenariuszem. Grupa "starszyzny" z fali ustawia okoliczną dzieciarnię.
Przestawiają i ustawiają. Dochodzi do chwili prawdy ... hologram odsłania
opalające się nagie kobiety i wychodzi prawda ... część z gówniarzy to
nie mężczyźni wedle sekty, kilku co są już dorośli zostaje z dziewczynkami
na lekcje po co to jest. Oficjalnie nazywa się to lekcją masturbacji.
Lekcje powtarzano kilka razy, jak i wyszydzanie tych co im nie staje.
Ostatnia lekcja miała inny przebieg. Pod koniec sesji nagraniowej Chłopiec
przeznaczony pod wyszydzenie został poproszony głosem_boga by
poszedł ostrzec te kobiety że je nagrywają. Idąc skrajem jaru, ma
poruszać gałęziami by kobiety opalające mogły się przygotować.
To był zabieg pod oficjalną wersję i zarzut dla niego.
Okazało się ... gdy doszedł do jaru i stanął na skarpie nad miejscem
gdzie miały być kobiety ... został przyłapany na podglądaniu i że
to robił często i się masturbował.


Alibi  reżyserzy z sekty mieli, tłumaczenie nie pomogło. Jest uprzedzony Chłopiec
do bojówek sekty i kłamie bo został przyłapany.


To samo miejsce i okolica osiedla, na skraju skarpy kobieta i mężczyzna
rozkładają koc. Rozbierają się i układają ciała tak by pokazywać w stronę
stojącej grupy dzieci co robią częściami ciał określającymi płeć.
Po kilku czynnościach seksualnych, kobieta podnosiła głowę i krzyczała
że zboczeńcy ich podglądają i kazała złapać podglądaczy kochankowi.
Materiały jakie zbierano na nagraniach z rzutników hologramowych
służyły im jako dowód przeciw dzieciom.
Gdy nagranie nie nadawało się do oskarżenia nie mogło być stosowane
w obronie dzieci że są manipulowane i zmuszane do sesji wbrew woli.


          Alibi sekty było zawsze niepodważalne, one rządzą i dzielą i decydują.
Miejscowość jak i osiedle jest zbudowane od podstaw przez
bojówki religijne i to ich teren.


           Do 2017 roku ofiary sekty są oskarżane o przestępstwa seksualne
- i gospodarcze - i przeciw urzędniczkom.
Sekta i rządzące urzędniczki wymuszają potrzebne zachowania i
montują materiały by skutecznie oskarżyć. Wedle jednej z nich, mistrzyni
wymuszeń i prowadzenia ludzi na smyczy:
muszą to doprowadzić do skutku jaki zamówiono w ramach przeznaczenia!
Jedna z nich musi dopilnować oni-bojówki sekty uprawiają seks do 50-tki
a ich ofiarom nie wolno wcześniej, dopiero po nich. Wedle nich to
sekty bojówki wygrywają rywalizację i im wolno!


----------
ciąg dalszy w części drugiej: ciosy poniżej pasy! 
... cdn ... w trakcie pisania